Nabożeństwo wigilijne w Tychach
Nabożeństwo wigilijne o godz. 16.00 zaczęło się trochę inaczej niż zwykle. Kiedy zabrzmiał ostatni dźwięk preludium, wtedy w kościele zgasły światła, tylko przy ołtarzu paliły się lampki na choinkach. Zaraz potem zborownicy zobaczyli wchodzące dzieci z zapalonymi latarniami. Przy świetle latarni czytały Mesjańskie Proroctwa mówiące o Narodzeniu Pana Jezusa, uzupełniając kolędą „Gdy się Chrystus rodzi…” graną przez Edytę, tym sposobem wprowadziły wszystkich w błogi nastrój. Po występie dzieci usiadły z rodzicami i uczestniczyły w nabożeństwie. LK